Po sześciu tygodniach wytężonej pracy, wycięciu, wytłoczeniu i wspawaniu ok 2000 łusek, cynkowaniu i malowaniu, zamontowaliśmy naszego Smoka.
Zdjęcia obrazują fragmenty naszej pracy i przedstawiają namiastkę tego, co stworzyliśmy.
Żeby ocenić naszą pracę należałoby zobaczyć Smoka w „Starej Baśni” na żywo, ale na razie nie jest to możliwe.
Wciąż trwają tam prace budowlane i przygotowawcze do otwarcia … i myślę, że nie nie będzie to zwykłe otwarcie – będzie to „Wejście Smoka”! 🙂
Może już niedługo…
- Smok po ocynkowaniu
- malowanie Smoka
- malowanie
- montaż ogona
- montaż głowy
- montaż skrzydła
- Zielony Smok
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.