Dzięki uprzejmości naszego klienta mam kolejne zdjecia z naszej realizacji.
Myśle, że jest zadowolony z naszych drzwi i okien :-).
- drzwi i okna metalowe
- drzwi metalowe industrialne
- drzwi metalowe ze szprosami
drzwi okuwane, drzwi drewniane
Wszystko zaczyna się od długiej rozmowy z klientem – żeby stworzyć projekt, musimy znać jego oczekiwania. Przy okazji rozmowy poznajemy gust klienta oraz wczuwamy się w atmosferę domu, do którego mamy zrobić drzwi. Potem powstaje projekt, lub kilka projektów do wyboru 🙂
Po zaakceptowaniu projektu i szczegółowym pomiarze, zabieramy się do pracy. Szukamy najlepszej jakości drewna.
Ostatnio zrobiliśmy futryny z klejonych warstwowo desek, bo są bardziej odporne na zniekształcenia związane z pracą drewna. Czasem robimy futryny z pełnych beli jak np w drzwiach do naszego domu (https://zagorskikuznia.wordpress.com/2011/12/17/drzwi-do-mojego-domu/).
Drzwi zewnętrzne robimy z dwóch warstw desek łączonych na obce pióro. Drzwi garażowe ociepliliśmy styrodurem. Gotowe drzwi i futrynę ozdabiamy, opalamy, szczotkujemy i pokrywamy odpowiednim lakierem lub wysokiej jakości olejem.
Gdy drzwi są gotowe zabieramy się za okucia – zawiasy, klamki, nity… Dbamy o każdy szczegół :-))
Efekty widać na zdjęciach – zapraszamy do galerii.
Nasze nowe, eksperymentalne drzwi wewnętrzne ze szkłem fusingowym.
Tradycyjnie wykorzystaliśmy stary zamek skrzynkowy. Chcemy robić własne zamki skrzynkowe i pracujemy nad tym, ale z braku czasu, jest to raczej odległa przyszłość ;-p
Szkło pochodzi od naszych przesympatycznych znajomych Pań – Agnieszki Olchawy i Iwony Dobrzańskiej, które prowadzą studio fusingu i witraży GLASSIA.
Strona studia: www.glassia.pl
Każdego klienta traktujemy indywidualnie, każdy z naszych klientów jest inny i dlatego rzeczy, które tworzymy są niepowtarzalne.
Pierwsze drzwi w surowym, minimalistycznym stylu, zostały wykonane z drewna brzozowego. Miały być „smutne” i chyba takie są :-).
Drugie drzwi, z bogatszymi okuciami, do których wykonania inspiracją był styl industrialny, są wykonane z drewna sosnowego.
Stara Baśń w Grybowie to intrygujące miejsce, o niepowtarzalnym klimacie.
Dla Starej Baśni zrobiliśmy szyld, który czekał na swoje miejsce przez dwa lata. Dopiero teraz mogłam zrobić mu zdjęcia – prezentuje się fantastycznie.
Zrobiliśmy także kilka lamp:
– lampy pochodnie,
– lampy podłużne, ze starych belek i
– lampy z witrażami.
Witraże wykorzystane w tych lampach pochodzą z galerii sztuki „Od Nowa” w Bytomiu, którą prowadzi artystka malarka Pani Barbara Jonderko Jagła.
W Grybowie znajdują się także nasze drzwi okuwane.
Delikatna krata do drzwi.
Chyba zaczęliśmy się specjalizować w drzwiach ;-p
Od drewnianych, drewnianych okuwanych do metalowych – rozpiętość styli i wykończenia jest wielka.
Tym razem chciałam pokazać nasze drzwi industrialne – prowadzące do naszej pracowni.
Drzwi maja konstrukcje drewnianą, są ocieplone styrodurem i obite blachą.
Okienko jak z batyskafu a klamka to zawór 🙂
Taki temat na czasie, bo w końcu nie długo 1 listopada 🙂
Niedawno zrobiliśmy drzwi metalowe, kratę do okienka i krzyż do skromnego grobowca gdzieś pod Warszawą.
Zrobienie takich drzwi jest bardzo pracochłonne i czasochłonne, ale dla tego efektu warto było ten czas poświęcić :-))
Drzwi i krata zostały ocynkowane, pomalowane, spatynowane na kolor złoto-miedziany oraz zaszklone szkłem bezpiecznym o grubości 6 mm.
Drzwi przeciwpożarowe nie pasują do wszystkich wnętrz – w restauracji w stylu bajkowo-rustykalnym wyglądają nieciekawie – ale niestety, muszą być (takie są przepisy przeciwpożarowe).
Wpadliśmy na pomysł, żeby obić drzwi blachą i podłożyć pod blachę jakiś ciekawy materiał nawiązujący do wnętrza.
W naszym zamyśle było, żeby pomalować boki i futrynę na czarno, ale właściciel tego nie zrobił.
Jest jak jest – efekt się liczy, a nam bardzo się on spodobał.
Oto kolejna krata i małe drzwi do komina (do czyścika).
Poza tym ostatnio eksperymentujemy z klamkami – wymyślamy klamki do drzwi i okien.
Wydaje nam się, że ciężko coś takiego kupić – przynajmniej mieliśmy z tym problem kilka lat temu, urządzając nasz poprzedni dom (nie mówię tu o klamkach za 700zł za komplet ;-p).
W kuźni praca wre – powstaje ciekawa barierka w kształcie drzewa. Jak zrobię jakieś zdjęcia pracy, nie mówiąc o wyniku końcowym, wrzucę na pewno na bloga i stronkę www.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.